Pozycjonowanie małego sklepu internetowego – Case Study

Wszyscy lubimy realne wyniki. Realne projekty. Dlatego dziś przedstawiam króciutkie case study! Pozycjonowanie małego sklepu internetowego od A do Z! Jakie były problemy do rozwiązania? Co zrobiłem z moim zespołem? Jakie wyniki osiągnęliśmy przy niewielkim budżecie? Zapraszam!

Jak pozycjonować mały sklep internetowy? Rozpoznanie i cele

Pozycjonowanie małego sklepu internetowego zawsze jest wyzwaniem. Konkurencja wydaje więcej, jest nierzadko dłużej na rynku i ma często znacznie większe zasoby do wykorzystania. Nie jest to sytuacja łatwa, ale zawsze można znaleźć szereg mniejszych zapytań, na które możemy osiągnąć topki.

Klient zgłosił się do mnie w maju 2024 roku, więc do tego miesiąca będziemy odnosić osiągnięte wyniki

Rozpoznanie:

Mamy do czynienia z bardzo niszową branżą, bo jest to mały sklep internetowy z asortymentem dla gołębi. Problemy na starcie to dług technologiczny, błędy techniczne w serwisie oraz brak optymalizacji technicznej.

Podobnie sytuacja wyglądała w przypadku treści. Te w serwisie były, ale brakowało im optymalizacji i były pisane „na czuja”. Tutaj był duży potencjał do wyciągnięcia, bo wystarczyło wytypować treści do napisania na nowo i zoptymalizować je pod roboty Google.

Brakowało zaplecza linków przychodzących. Raczej pojedyncze publikacje z przypadku, niż jakakolwiek strategia. Mimo że ktoś się SEO w projekcie zajmował. Tutaj niestety po raz kolejny wychodzi nierzetelność wykonawców.

Widoczność maj 2024

Na starcie, w maju 2024 roku sklep miał raptem 26 fraz w TOP3, i 249 fraz w TOP10. TOP20 z 613 frazami i TOP50 z 1445 frazami wykazywały potencjał do wzrostu, ale z jakiegoś powodu nie było z tego ani wysokich pozycji, ani ruchu organicznego.

Ruch maj 2024

Podobnie wyglądał ruch na starcie. Niby estymowany ruch z narzędzi wynosił +/- 1800 osób, ale w praktyce wyglądało to organicznie dużo słabiej, co pokazywały narzędzia analityczne.

Cele w projekcie:

Na wstępie wspólnie ustaliliśmy sobie dwa cele, które należało osiągnąć w pierwszej kolejności:

1. Poprawa techniczna sklepu.
2. Zwiększenie ruchu organicznego.
3. Zwiększenie liczby fraz w TOP3 na mniej konkurencyjne frazy długiego ogona.
4. W dalszej kolejności zwiększenie liczby fraz w TOP3 na bardziej konkurencyjne zapytania.

12 punktów przed pozycjonowaniem małego sklepu internetowego

1. Specyfikacja strony nie istniała, nie było dokumentacji.
2. Treści do poprawy i rozbudowy. Mnóstwo pustych podstron.
3. W serwisie było sporo thin contentu do wyeliminowania.
4. Serwis miał sporo błędów technicznych do poprawy. Od wyświetlania przez konstrukcję.
5. Tagi kanoniczne były praktycznie puste.
6. Były problemy z crawlowaniem strony przez roboty Google.
7. Co za tym idzie indeksowanie strony było utrudnione.
8. Puste tagi w całym serwisie.
9. Płaska struktura strony.
10. Bałagan w mapie serwisu.
11. Linkowanie kulało. Zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz.
12. Od startu budżet był sporo poniżej działań konkurencji. Zaczynaliśmy od 1000 zł miesięcznie.

SEO i pozycjonowanie dla małego e-commerce – wykonane prace

Praca została podzielona na kilka części. Najpierw wykonaliśmy szereg prac programistycznych i technicznych, które miały na celu poprawić strukturę sklepu oraz jego ogólne działanie. Następnie prace objęły content blogowy i zawartość typowo pod e-commerce – kategorie produktów. Od stworzenia nowych, po optymalizację istniejących. Po wykonaniu działań technicznych, równocześnie z contentowymi, rozpoczęły się prace pod kątem budowy zaplecza linków zewnętrznych.

Prace programistyczne

Naprawienie największych technicznych problemów małego e-commerce. Uporządkowanie kodu, ułożenie struktury, zakodowanie nowego wyglądu kategorii, wdrożenie automatyzacji linkowania wewnętrznego i wyświetlania odpowiednich produktów. Co zrobiliśmy?

1. Poprawa kodu strony.
2. Budowa nowej struktury serwisu.
3. Naprawa błędów 4xx.
4. Naprawa błędów 3xx.
5. Przebudowa menu.
6. Przebudowa podstron kategorii.
7. Optymalizacja i zbudowanie przyjaznych adresów URL.
8. Budowa nowego szablonu bloga.
9. Wdrożenie narzędzi analitycznych oraz weryfikacja GSC.
10. Poprawa responsywności.
11. Naprawa mapy strony.
12. Wyeliminowanie niepotrzebnych stron z indeksowania.

Prace contentowe

Od początku sklep miał sporo fajnych kategorii produktowych, ale brakowało w nich treści, całość kulała pod kątem linkowania wewnętrznego, a treści blogowych praktycznie nie było. Wyłącznie jeden artykuł blogowy. Fajny, treściwy, ale jednak tylko jeden. Co zrobiliśmy?

1. Analiza i budowa propozycji fraz kluczowych dla specyficznej branży.
2. Stworzenie listy najważniejszych kategorii produktowych z dużym potencjałem i sukcesywne tworzenie dobrych treści na strony.
3. Budowa bloga firmowego od podstaw.
4. Budowa klastrów tematycznych, ale równie contentu evergreen, który miał przynosić ruch w długim okresie.
5. Wyeliminowanie thin contentu, który zaniżał wartość serwisu w oczach robotów.
6. Optymalizacja obrazów i dodanie brakujących.
7. Budowa linkowania wewnętrznego pomiędzy kategoriami, produktami i wpisami blogowymi.
8. Poprawa tagów meta w całym serwisie.
9. Przebudowa wyświetlania treści i skupienie się na najważniejszych podstronach.
10. Po stworzeniu najważniejszych kategorii i wpisów – recykling treści w innych platformach.
11. Konsultacje copywriterskie, SEO i techniczne.

Tutaj, w przeciwieństwie do case study z pozycjonowania zakładu kamieniarskiego, które opisywałem wcześniej, nie było żadnych problemów komunikacyjnych. Wszystkie tematy załatwiane bardzo sprawnie po obu stronach. Praca szła bardzo płynnie od samego początku.

Prace off-site – linkowanie zewnętrzne

W tej sekcji mieliśmy dwa zadania. Po pierwsze lokalne serwisy, po drugie, serwisy skupione wokół specyficznej społeczności – gołębiarzy. Nie ma tego dużo, ale udało się pozyskać wartościowe odnośniki. Przy tym oczywiście należało wzmocnić wartość całej domeny.

Pod tym względem największą trudnością była duża konkurencja z wieloletnim doświadczeniem i wieloletnimi inwestycjami w pozycjonowanie. Strata do konkurentów była bardzo duża.

1. Na początek analiza linków przychodzących i linków wychodzących.
2. Artykuły zewnętrzne ze stron z ruchem – zwierzęta, gołębie, hobby.
3. Wizytówki lokalne – serwisy informacyjne z okolicy, również te rolnicze.
4. Lokalne wizytówki w portalach ogłoszeniowych.
5. Linki sitewide w powiązanych serwisach tematycznych.
6. Linki URL, mieszane i Exact Match.
7. Linkowanie najważniejszych stron kategorii produktowych oraz strony głównej.
8. Na późniejszym etapie również linkowanie artykułów blogowych.
9. Zadbanie o odpowiednie link velocity.

Ważne. Jakiś czas przed rozpoczęciem prac serwis był „linkowany”, ale całe to zaplecze znikało w oczach. Erozja linków była aż nadto widoczna. Również dlatego serwis nie notował wzrostów, a na pewnym etapie zaczął nawet spadać.

Pozycjonowanie małego e-commerce – wyniki

Wykonane prace przyniosły bardzo dobre efekty dla małego sklepu. Od początku wąskim gardłem był budżet projektu, ale mądrze podeszliśmy do tematu i do dziś (bo pracujemy nadal), mały sklep dla gołębi rośnie.

Widoczność maj 2025

z 26 fraz kluczowych w TOP3, zrobiliśmy 163 w ROK! To wzrost w TOP3 o ponad 526%! Na pierwszej stronie z 249 fraz kluczowych, osiągnęliśmy wzrost do poziomu 673 fraz, czyli wzrost w TOP10 o ponad 170%! Oczywiście, po drodze była aktualizacja Semstorm, która wyłapywała więcej fraz kluczowych, ale jednak nadal wynik jest imponujący.

Ruch maj 2025

Estymowany ruch, z początkowej wartości niecałych 2000 wejść, podskoczył do niemal 5000. Momentami po drodze osiągał nawet okolice 6000. Naturalnie nie musi się to pokrywać z GA, bo to wyłącznie wartości zewnętrznego narzędzia, ale pokazuje wzrost potencjału ruchu organicznego z pozycjonowania.

Poprawa pozycji od 05/2024 do 05/2025

Dla ułatwienia infografika, na dowód, że SEO małego sklepu internetowego, przy niewielkim budżecie, może przynosić efekty. Zaledwie rok pracy, a w TOP3 wzrost o ponad 500%? To dowodzi, że nawet przy niewielkim nakładzie można mieć realne korzyści z pozycjonowania.

Jak promować mały sklep internetowy?

Na pewno promocja małego e-commerce nie jest łatwa i podobnie jak promocja lokalnej firmy musi być robiona od początku z głową, żeby nie przepalić niepotrzebnie budżetu. Przy małych sklepach każda strata budżetu może zaboleć bardziej, niż przy większych e-commerce. Gdybym miał wypisać kilka punktów:

1. Pozycjonowanie to tylko jeden element. Na start warto wytypować elementy z największym potencjałem.
2. Wizytówka Google również ma znaczenie. Pozytywne opinie i dobra widoczność przyniesie lokalnych klientów. Rafał opisywał na moim blogu jak pozycjonować wizytówkę Google.
3. Wydarzenia i targi branżowe. Tak lokalne, jak ogólnopolskie. Zaangażowanie w takie wydarzenia może podnieść rozpoznawalność marki i przynieść duży wzrost zamówień. W tym przypadku społeczność gołębiarska kładzie duży nacisk na takie eventy, więc wyszło to bardzo naturalnie.
4. Sociale. Wyjście do ludzi ze swoją wiedzą i asortymentem. Mały sklep internetowy może wygrać tym, że wychodzi frontem do klienta. Tutaj robota właściciela zrobiła bardzo dużo dobrego.
5. Praca musi być równoległa. Praca na stronie, prace poza stroną, działania lokalne i działania w social mediach. Bez synergii i współpracy tych elementów, efekty będzie trudno osiągnąć.

Rok pozycjonowania i SEO małego sklepu internetowego – wnioski

Na pewno nie warto słuchać ludzi, którzy mówią, że nie da się zrobić wyników w małym sklepie internetowym. Wyniki da się zrobić, nawet jeżeli nie ma na to dużego budżetu na start. Wystarczy podejść do tematu z głową i przygotować odpowiedni plan pracy.

1. Warto znaleźć kategorie, które w danej branży są zaniedbane przez konkurentów.
2. Dobre treści to podstawa.
3. Linki wewnętrzne muszą być robione z głową.
4. Nie lekceważ bloga – Twoi klienci mogą potrzebować porad.
5. Technikalia mają duże znaczenie.
6. Zawsze da się zrobić COŚ.
7. Przy mniejszych zasobach nie warto próbować gonić konkurencji, lepiej znaleźć ich słabsze punkty i je wykorzystać.
8. Wsparcie z innych kanałów jest bardzo ważne. Tutaj właściciel samodzielnie prowadzi social media, ale regularna praca przynosi nam odpowiednią pomoc.

FAQ – pytania i odpowiedzi

Ile trwa pozycjonowanie małego sklepu internetowego?

Jak widać – w 12 miesięcy można zrobić świetny wynik. Wzrost widoczności na poziomie kilkuset procent jest możliwy. Wystarczy odpowiednia strategia i plan działania!

Ile kosztuje pozycjonowanie małego sklepu online?

Przy dobrym podejściu, można zacząć prace nawet w okolicach 1500-2000 złotych netto na start. Oczywiście część prac należy wykonać samodzielnie, ale jeżeli są chęci, da się! Reszta na technikalia, treści i zaplecze linków i sklep urośnie. Potem warto ten budżet podnosić reinwestując środki, ale wszystko zależy od możliwości.

Czy w każdej branży da się wypozycjonować mały sklep?

Tak! Nie zawsze na duże frazy, ale wszystko zależy od pomysłu. Zawsze jest jakaś nisza, którą można sensownie zapełnić swoimi działaniami i tym samym zdobyć dobre pozycje.

Czy warto pozycjonować mniejsze i niszowe sklepy?

Oczywiście. Nawet niszowe podmioty są w stanie konkurować z dużymi molochami, a nawet przejąć ruch od Allegro, czy innych platform. Ten case jest na to świetnym przykładem.