Spis treści:
Co to jest indeksowanie strony?
Indeksowanie strony to proces polegający na dodaniu Twojej strony, do zasobów wyszukiwarek. Roboty wyszukiwarek dostają sygnał lub też same docierają do Twojego serwisu i przeczesują jego zawartość. W ten sposób serwis zostaje wpisany do „bazy” i może się wyświetlać na konkretne zapytania. Może, ale nie musi. Bo indeksowanie jest czym innym, niż pozycjonowanie.
Zaindeksowanie strony sprawia, że roboty w ogóle mają szansę ją zobaczyć i sprawdzić. Serwisy niezaindeksowane, nie mają szans wyświetlić się w wyszukiwarce. Roboty po dotarciu na Twoją witrynę skanują ją wzdłuż i wszerz pod kątem zawartości i oceniają, czy jest na tyle dobra, aby wyświetlić ją użytkownikom końcowym.
Po jakimś czasie od stworzenia strony, roboty mogą zaindeksować Twoją stronę automatycznie, z reguły może to trwać dość długo, możesz też ręcznie zgłosić stronę do indeksowania, ale o tym za moment.
Po wstępnej indeksacji, roboty decydują gdzie i na jakiej pozycji umieścić dany zasób (dokument, artykuł, podstronę i tak dalej). Jeżeli uznają Twoja stronę za wartościową, mogą wrzucić ją wysoko w wyniki wyszukiwania. Oczywiście zależy to od wielu czynników, które sprawdzają po drodze. No i tego, jak pod tym kątem wyglądają konkurencyjne podstrony związane z tym tematem. Jakie zasoby sprawdza Google podczas indeksacji?
Jak Google indeksuje strony internetowe?
Roboty nie oceniają strony pod kątem fajna/niefajna. Po dotarciu na nią, muszą ocenić szereg czynników, które są ogólnie przyjętymi elementami do zbadania w każdym przypadku. Co badają roboty przy indeksacji strony? Lista:
- Tytuł, Tagi Meta Title i Description – Najpierw tytuł strony, potem tagi tytułowe, nagłówki HTML i opisy podstron, ustawione dla wyszukiwarek. To jedne z pierwszych czynników sprawdzanych przez roboty. W ten sposób mogą w ogóle ustalić, czego dotyczy dany serwis jako całość, o czym są konkretne podstrony i co chcą przekazać użytkownikom. Więcej o tagach i ich tworzeniu przeczytasz w poradniku podlinkowanym powyżej, ale jedna szybka rada ode mnie: Twórz unikalne tagi meta dla każdej podstrony!
- Treści na stronie – kluczowe dla każdego serwisu. To na podstawie treści Google i inne roboty mogą ocenić zawartość strony, jej poprawność i przydatność. Jakościowa i wartościowa treść, to większa szansa na zaindeksowanie strony. Unikaj duplikacji i pisz wartościowe rzeczy. W jednym z moich pierwszych wpisów mówiłem czym jest optymalizacja tekstów zgodnie z zasadami SEO.
- Linki wewnętrzne – czyli podstrony powiązane pomiędzy sobą w Twoim serwisie. Jeżeli robot trafił na jedną ze stron, warto pomóc mu w przejściu na kolejną. Linkowanie wewnętrzne ułatwia mu te drogę, a przy okazji daje sygnał, dokąd może trafić wchodząc w dany link. Np. poprzez anchory (czyli kotwice, treści linków). Więcej na ten temat w moim poradniku na temat linkowania.
- Obrazy, atrybuty alt – Roboty Google właśnie po atrybutach alternatywnych „rozpoznają”, co jest na danym obrazku. Opcjonalnie uzupełniaj również title obrazów i pilnuj, aby nazywać je w sposób przyjazny użytkownikom. Unikaj więc ciągów znaków, a nazywaj je zgodnie z zawartością.
- Kod strony – jego poprawność, występowanie poszczególnych elementów kodu, jego czystość i hierarchia.
- Szybkość odpowiedzi serwera i strony – zgadza się! Roboty weryfikują, jak szybko działa Twoja strona i czy użytkownik nie będzie miał problemu z jej obsługą. Czy będzie odpowiadać wystarczająco szybko i bezproblemowo.
- Linki wychodzące – czyli dokąd prowadzi Twoja strona internetowa. Do jakich innych stron kieruje. W moim poprzednim poradniku opisałem czym są i jak działają linki przychodzące, ale wkrótce pojawi się kolejny poradnik, o linkach wychodzących właśnie.
Ile trwa indeksowanie strony internetowej?
Kilka miesięcy temu napisałbym, że trwa to od kilku dni, do kilku tygodni. Dziś niestety Google ma ewidentny problem z automatycznym indeksowaniem stron internetowych i może to trwać nawet do kilku miesięcy. Nie ma złotej reguły, bo do każdego przypadku Google podchodzi indywidualnie.
Dlatego pilnowanie rzeczy z poprzedniego akapitu jest istotne. Im lepiej wykonana strona i im wyższej jakości linki wychodzą z Twojej strony, tym lepiej. Analogicznie, im lepsze prowadzą do Twojej strony, tym szybciej Google może na nią trafić.
Ważne, aby nie przesadzić. Jeżeli strona o zerowej wartości będzie miała mnóstwo linków super jakości, może się to Googlowi wydać mocno podejrzane.
Czy Google indeksuje pliki PDF?
Oczywiście. Roboty traktują pliki PDF, tak samo jak pliki HTML, czyli kod Twojej strony internetowej. Posiadasz w zasobach PDF’y i nie blokujesz ich przed indeksowaniem? Google ma szansę je zobaczyć i wrzucić do swojego indeksu.
Nie wierzysz? Przypomnij sobie ile razy czegoś szukasz, a w wynikach organicznych wyskakują Ci pliki pdf. Wpisz w Google dowolny tytuł książki lub dokumentu, a gwarantuję, że gdzieś na górze zobaczysz PDF w wynikach. Przykład:
Czy to dobrze? Jeżeli dbasz o jakość plików PDF wewnątrz strony, to jak najbardziej. W innym przypadku zalecam zablokować je przed indeksacją, bo mogą być powodem spadków pozycji i negatywnych efektów.
Jak sprawdzić, czy strona jest włączona do indeksowania?
Wbrew pozorom, to również bardzo proste zadanie! W pasku adresu wystarczy wpisać view-source: + adres URL sprawdzanej strony:
Zobaczysz jej kod źródłowy. Możesz również kliknąć prawy przycisk myszki i wybrać pokaż źródło strony. Następnie wyszukujesz w górnej sekcji (np. CTRL + F) frazy index lub noindex. Nie ma nic takiego? Strona prawdopodobnie jest dostępna do indeksowania. Jeżeli natomiast znajdziesz taki kod:
<meta name=”robots” content=”noindex”>
Czyli parametr „noindex„, znaczy to, że strona jest wyłączona z indeksowania. Najlepiej sprawdzić ten element na stronie głównej. W większości przypadków, wystąpienie na stronie głównej, jest równoznaczne z wystąpieniem w całej szerokości serwisu.
Jeżeli Twoja strona stoi na WordPressie, sprawa jest jeszcze łatwiejsza do zweryfikowania:
Blokada indeksowania w panelu WordPress
Wchodzisz w panel WordPress swojego serwisu i wykonujesz 3 proste kroki:
- Klikasz ustawienia,
- Następnie: czytanie
- Sprawdzasz, czy pole widoczność w wyszukiwarkach – proś wyszukiwarki o nieindeksowanie tej witryny, jest odznaczone.
Pole jest odznaczone? – roboty mogą indeksować Twój serwis. Gdy pozostaje zaznaczone, wtedy roboty nie mogą tego zrobić. Wystarczy odznaczyć to pole, a przy kolejnej wizycie roboty wyszukiwarek zajmą się indeksacją.
Jak sprawdzić, czy strona jest w indeksie Google?
Na początek warto w ogóle zerknąć, czy Twoja strona została prawidłowo zaindeksowana przez roboty wyszukiwarek. Na szczęście nie potrzebujesz do tego żadnych specjalistycznych narzędzi, ani wiedzy tajemnej. Google udostępnia proste metody do sprawdzania indeksacji strony:
Parametr site:
Wystarczy w pasku adresu wyszukiwarki wpisać parametr site: i nazwę domeny do sprawdzenia indeksacji. Na przykład site:kreacjamarki.pl, otrzymujemy następujące wyniki:
Ważne, aby nie stosować spacji po dwukropku. Usuń także wszystkie www, https itd. Wklep po prostu „czysty” adres. W ten sposób, jak na screenie powyżej, widzisz podstrony mojego serwisu, które zostały zaindeksowane przez Google.
Istotne! Po wpisaniu całej domeny, wyszukiwarka wypluje adresy według istotności jej zdaniem. Im podstrona będzie wyżej na tej liście, tym zdaniem Google jest ważniejsza. To dla Ciebie również pewien sygnał, jak roboty postrzegają budowę Twojego serwisu.
Możesz w ten sam sposób sprawdzać indeksację pojedynczych podstron, artykułów blogowych i wszystkich zasobów w danym serwisie. Przykład? Wystarczy wejść na daną stronę i w pasku adresu, przed właściwym url’em, dopisać parametr site. Np. site:kreacjamarki.pl/blog/jak-prowadzic-firmowego-bloga-porady/, i oto wynik z Google:
Skoro adres pojawił się na liście, znaczy to, że Google dodał go do swojego indeksu. Gdyby go w indeksie nie było, wynik wyglądałby w ten sposób:
Takie sytuacje mogą się pojawiać, gdy Google jeszcze nie zdążył zaindeksować strony lub została ona ręcznie wyłączona z indeksowania, np. z pomocą parametru noindex, który wskazuje robotom, że tej podstrony indeksować nie chcemy.
Na każdym z powyższych screenów widać, że Google zachęca do sprawdzenia stanu strony w Google Search Console. Skoro tak, to opowiem jak wygląda indeksowanie w tym narzędzi i odeślę do poprzedniego poradnika!
Stan indeksacji w Google Search Console
Jeżeli projekt znajduje się na Twoim koncie w GSC, możesz sprawdzić indeksację z pomocą tegoż narzędzia. Jeżeli projektu na Twoim koncie nie ma lub też w ogóle nie wiesz o czym mowa, zapraszam do tekstu gdzie została opisana weryfikacja Google Search Console. Tam, krok po kroku pokazuję jak zweryfikować projekt i dodać go do narzędzia, żeby móc nim w ogóle zarządzać.
Ufam, że z pomocą mojego tekstu udało Ci się zweryfikować projekt i dodać go swojego konta. Teraz możemy przejść dalej! Jak sprawdzić indeksację strony w Google Search Console? Wystarczą 3 kroki:
- Wybierasz projekt z listy (oznaczone nr. 1 na screenie)
- Zakładka strony (2)
- Wyświetl dane na temat zindeksowanych stron (3)
Znalazłeś projekt na liście usług, ale po wykonaniu 3 kroków powyżej, widzisz, że podstrony nie ma? Czas na krok kolejny, gdzie opisałem jak dodać stronę do Google! Może chcesz dokonać weryfikacji, ale nie możesz i nie masz pewności, czy aby na pewno należy do Ciebie, a właścicielem nie jest np. agencja, która tworzyła witrynę? Przeczytaj, jak sprawdzić kto jest właścicielem domeny!
Jak dodać stronę do Google?
Zgodnie z tym, co pisałem nieco wyżej – Po jakimś czasie Google automatycznie doda Twoją stronę do indeksu. Masz natomiast możliwość samodzielnie wskazać robotom, że warto poddać Twoją stronę indeksacji. Rozwiązaniem jest indeksowanie strony przez Google Search Console!
Indeksacja przez Google Search Console to zadanie dość łatwe. Wejdź na stronę https://search.google.com/search-console/about?hl=pl i zaloguj się za pomocą swojego konta Google (tego samego co do poczty i innych narzędzi z portfolio Google).
Jeżeli na Twoim koncie Google zostały zweryfikowane jakieś strony internetowe, wówczas widok będzie wyglądał w ten sposób:
Na pasku bocznym możesz znaleźć projekt, którego szukasz. Jeżeli nie możesz znaleźć danego serwisu, możesz dodać go poprzez przycisk dodaj usługę. Opiszę go dokładniej nieco niżej. Przyjmijmy, że Twój projekt jest już na liście. Wówczas na pasku górnym możesz wkleić adres i sprawdzić, czy został zaindeksowany przez roboty:
To tak zwane indeksowanie adresu URL. Widać wyraźnie, że Google zaindeksowało prawidłowo badaną podstronę. Jeżeli coś zostało na tej stronie zmienione – możesz poprosić o jej ponowną indeksację. Jeżeli strona nie została dodana do indeksu, wówczas wynik będzie wyglądał tak:
Dostajesz komunikat, że badanej strony nie ma w indeksie. Widzisz również, gdzie została znaleziona (strona odsyłająca), czyli na jakich stronach roboty znalazły odnośniki do tego adresu. Powyżej masz także komunikat, czy strona jest w mapie witryny. U góry masz także przycisk, pozwalający ręcznie dodać stronę do indeksu Google. W ten sposób niejako wymuszasz na robotach, aby odwiedziły daną podstronę.
Jak przyspieszyć indeksację podstron?
Kilkukrotnie wspomniałem, że Google samodzielnie może po jakimś czasie dotrzeć do Twojej strony i tym samym podjąć próbę indeksacji. Czy szybkie indeksowanie strony jest możliwe? Są sposoby, które pomogą przyspieszyć cały proces!
- Linkowanie wewnętrzne – czyli linkowanie pomiędzy powiązanymi artykułami i podstronami wewnątrz Twojego serwisu. Zadbaj, w miarę możliwości, aby strony mające ze sobą tematyczny związek, były połączone linkami. Unikaj osieroconych podstron, czyli takich, do których nie prowadzą żadne linki wewnętrzne. Zależy Ci na szybszej indeksacji całkiem nowego serwisu? Niech specyfikacja strony internetowej uwzględnia linki wewnętrzne!
- Odpowiednie parametry linków – dokładnie sprawdź, czy strony na których Ci zależy, nie mają parametru noindex lub nie są wykluczone w pliku robots.
- Dodaj mapę strony – o mapie witryny opowiem więcej przy innej okazji, ale jeżeli Twój serwis jest duży, warto pomyśleć o stworzeniu pliku sitemapy i dodaniu go w panelu GSC.
- IndexNow – korzystasz z WordPressa, jak ja? Pomocna będzie wtyczka IndexNow, automatycznie zgłaszająca nowe wpisy do indeksacji.
- Powiadom o publikacji – wrzuć na swoje sociale informację o nowym tekście. Nie pomoże to bezpośrednio w uzyskaniu pozycji, czy zwiększeniu siły podstrony, ale to zawsze sygnał puszczony w eter. Linki zewnętrzne w innych serwisach też będą dobrym pomysłem, ale z tym delikatnym procesem zalecałbym uważać. Pojedyncza wrzutka na początek będzie okej. Nie wiesz, czy masz linki przychodzące? Przeczytaj, jak sprawdzić linki do strony? I to za darmo!
- Usuń lub wyłącz z indeksowania mało wartościowe treści – coś, o czym pisałem przy okazji Google Helpful Content. Wskaż robotom tylko te strony, które są coś warte. Te mało wartościowe usuń lub zablokuj parametrem noindex.
Czy indeksacja jest tym samym, co pozycjonowanie?
Absolutnie nie. Indeksacja pozwala robotom w ogóle dotrzeć do Twoich treści i zasobów. Pozycjonowanie to cały proces do wykonania, aby te zasoby wepchnąć wyżej w wynikach wyszukiwania. Żeby pozycjonowanie miało sens, strona i jej podstrony muszą być być w indeksie. Bez tego działania pozycjonujące nie przyniosą efektów. Najpierw indeksowanie potem pozycjonowanie. W jednym z moich poradników przedstawiłem też linki wychodzące ze strony i ich wpływ na SEO.
Podsumowanie – o indeksowaniu słów kilka
Wiele osób zapomina o prawidłowym indeksowaniu swoich stron internetowych i nawet nie sprawdza, czy są one widziane przez roboty. Nawet gdy nie zależy Ci na pozycjonowaniu strony, zalecam sprawdzenie, czy praca, którą wkładasz swój serwis daje jakiekolwiek efekty. W końcu jeżeli wkładasz w coś pracę, to chcesz, aby ludzie to czytali i mogli do tego dotrzeć. Bez indeksacji samemu ograniczasz swoje szanse. Prawidłowo zaindeksowana strona, może być źródłem darmowego ruchu, pamiętaj o tym!
Masz problem z indeksacją Twojego serwisu? Skorzystałeś z moich porad i Twojej strony nie widać w Google? Parametr site wyrzuca puste wyniki? A może GSC po weryfikacji pokazuje niezaindeksowane strony? Zapraszam do kontaktu! Napisz do mnie, jeżeli szukasz kogoś, kto weźmie na siebie administrowanie stroną www.
Zajrzyj też na moją stronę główną: Kreacja Marki i zobacz, co mogę dla Ciebie zrobić!
Cześć! Zbudowałem brand kreacjamarki.pl, żeby pomóc firmom, które chcą zaistnieć w internecie. Przez kilka lat prowadziłem redakcję w firmie marketingowej i nadszedł moment, aby zrobić coś dla siebie. Za sobą mam kilkadziesiąt ciekawych projektów. Przed sobą jeszcze więcej. Moje publikacje znajdziesz w miesięcznikach Biznes Hotel i Hotelarz. Prywatnie fan kina niezależnego i obsesyjny fan angielskiego futbolu.